Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2006, 23:44   #4
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
"Elizabethtown"

Miała być romantyczna komedia na poprawę humoru...

A wyszła opowieść o tym, że nawet najgorszy dzień w życiu człowieka, w którym ów człowiek postanowił to życie dramatycznie zakończyć, może stać się początkiem bardzo długiej wędrówki. Wędrówki zaczynającej się od śmierci, a kończącej się na życiu. Wędrówki przez całą przeszłość oraz bardzo długą teraźniejszość, która uświadamia, że życie toczy się dalej i nawet największa tragedia tego nie zmieni. To opowieść o radzeniu sobie ze stratą i odnajdywaniu w życiu tego, co naprawdę wartościowe. I jeśli płynie z niej jakiś morał, to chyba właśnie ten, że każdy choć raz w życiu powinien odbyć prawdziwą podróż.


Bardzo ciepły, ale zarazem dramatyczny film. Z naprawdę wspaniałą muzyką.
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem