Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2006, 01:04   #118
Frosty
 
Frosty's Avatar
 
Reputacja: 1 Frosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnieFrosty jest jak niezastąpione światło przewodnie
Anzelm

Na wszystkich bogów to nie było najlepsze posunięcie, by stać i czekać na atak. Siła potwora była ogromna. Poleciałem w tył niemal jak szmaciana lalka. Jedynym plusem całej sytuacji było to, że postawa obronna pozwoliła mi zminimalizować efekty uderzenia. Nie wiem kiedy, ale zdołałem się rozejrzeć nerwowo dookoła. Wszystko działo się błyskawicznie, ale w głowie układał mi się pewien plan. Z odrobiną szczęścia upadłem niedaleko odrzuconego plecaka. Złapałem go błyskawicznie i z pomocą Łowczyni zerwałem się na równe nogi.
-"Biegnijcie w stronę drzewa! Nawet takie bydle jak ten robal nie powinien być w stanie go wyrwać, a korzenie dadzą nam przewagę i odrobinę ochrony!"- krzyknąłem widząc że stwór jest nadal do połowy w ziemi.
-"Fosht'ko mam nadzieję, że jako nasz spec od pożarów, znasz jakieś zaklęcie tworzące ogień..!"
Dobiec do drzewa i wyjąć butlę oliwy, a potem urządzić temu czemuś gorącą kąpiel. Niech zdycha w męczarnia... Nie! Muszę skończyć z takim myśleniem! Po prostu trzeba robić swoje i nie dać się zabić... ale oliwa nie zaszkodzi...
 
__________________
"Nadchodzi zima"- Eddar Stark
"Czarne skrzydła, mroczne wieści"-...
Frosty jest offline