Nie; w tym przypadku to tylko i wyłącznie wina MG, że wybrał taki system [wszyscy gracze w jednym pokoju] i doprowadził do sytuacji, w której jedni gracze byli faworyzowani przez system [gracz posiada wiedzę, której postać nie ma] a inni zostali poszkodowani. A nikt nie lubi kiedy to się dzieje i trudno wymagać, aby gracze byli z tego zadowoleni.
Gracz miał możliwość skorzystać z błędu systemu i skorzystał. To jego sprawa że to zrobił, nie odróżniając swojej wiedzy od wiedzy postaci, ale
wina MG że gracz miał taką możliwość!!! Gracz miał do wyboru robić z siebie idiotę i udawać że o niczym nie wie [a za kilka tur postać z '"niewyjaśnionych" przyczyn zemści się na postaci drugiego gracza...] lub skorzystać z błędu. To też nie jest fajny wybór,
MG go przed tym wyborem postawił! Teraz 1 gracz będzie miał pretensje że „a ciekawe skąd twoja postać niby o tym wie?!” a gracz 2 będzie miał pretensje „po prostu zmieniałem zdanie, nie mogę zmienić zdania?! Gdybym o tym nie wiedział też bym tak zrobił, jak mi udowodnisz, że nie?!” itd. itp., obaj gracze mają po trochę racji, jeden został poszkodowany, wina systemu, wina MG, zbędny niesmak wśród graczy.
Jesteś przeciwko wychodzeniu - ok.
W takim razie dopasuj system lub fabułę to tego, aby nie-wychodzenie z pokoju nie powodowało powstawania sytuacji jak powyżej i git. I problemu nie ma
Ale jeśli usunięciem problemu jest usunięcie gracza z sesji to ja bym się i nad graczem i nad mg zastanowiła, bo wina leży pośrodku...