Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-04-2012, 22:28   #14
Seachmall
 
Seachmall's Avatar
 
Reputacja: 1 Seachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputacjęSeachmall ma wspaniałą reputację
Kurtyna w górę!

Aurelia, Bjorn Raumund, Shroud, Regis Zarkov, Alleus Caiden, Kaleb „Quake” Delgado

Lady Inkwizytor westchnęła. Jej zespół najwyraźniej nie czuł się na miejscu w roli opiniodawców.
-Dobrze, zacznijmy od dowódcy misji.- zastanowiła się chwilę i spojrzałana na Arbitera- Panie Caiden, przekazuję panu dowództwa nad tą misją w sytuacji braku mojej osoby. -spojrzała na listę planet, po chwili ponownie na swoją świtę -Co do samej misji. Siostra Aurelia i ja udamy się na Simplicastasię, kobiety z zewnątrz mogą być lepiej od zbrojnych mężczyzn. Brat Bjorn i Pan Caiden udadzą się na Necesitię. Upewnijcie się, że siły obronne planety są na miejscu i że nie ma żadnych oczywistych oznak kultu. Następnie udajcie się na Omniscię.- spojrzała ponownie na planety rozważając opcje.
- Pan Zarkov i „Quake” powinni wrócić na Omnipotencję. Nie obawiam się, że wybuchnie tam powstanie herezji, ale jeżeli sytuacja polityczna jest tak napięta między dwoma gubernatorami, chce mieć pewność, że nie dojdzie do żadnego incydentu. Obserwujcie postęp wykopalisk i ruchy strategiczne lokalnych sił.- na końcu zwróciła się do Assassyna.
- Schroud, ty udasz się na Omniscię. Obserwuj lokalną populację i władzę. Staraj się zachować dyskrecję, szczególnie dotyczy to gubernatora Omniscii. Jeżeli jest jakoś związany z kultem, nie chcę, aby był świadom naszej obecności. Finis. - pokaz holograficzny zgasł, a światła pomieszczenia zrobiły się jaśniejsze.
-Siostro, musimy udać się na oddział medyczny. Na Simplicatasii panuje jakaś dziwna choroba, lokalna populacja się zaadaptowała, ale obcy szybko zaczynają chorować. Nie jest śmiertelna, ale nie mam zamiaru chodzić z gorączką. Wszyscy inni, zgłoście się do hangaru transportowego. Shroud poleci z Quakem i Zarkovem. Rozejść się.


Bjorn Raumund, Alleus Caiden

Hangar „Szczęściary”, przynajmniej ten, do którego ich zaprowadzono, nie był pokaźnych rozmiarów. Zawierał trzy statki, które wydawały się być w dobrej kondycji i dwa, które najwyraźniej potrzebowały naprawy. Szybko wsiedli do jednego z lądowników i wystartowali. Lot miał trwać kilka godzin, mieli więc czas aby sprawdzić najnowsze dane z planety. Kiedy zbliżyli się do planety, pilot połączył się z nimi przez intercom.
-Dolatujemy do Necesitii, w stolicy panuje teraz noc. Dostałem wiadomość, że odbierze was Sędzia Maximoff. Trzymajcie się, będzie trząść w drodze przez atmosferę.- wstrząsy nie były silne, przynajmniej nie na tyle, aby uszkodzić podróżnych. Wylądowali spokojnie, kiedy otworzyła się śluza prowadząca na zewnątrz przywitało ich suche, gorące powietrze planety. Lądowisko było sztucznie oświetlone i ujrzeli, że na zewnątrz, oczekuje ich człowiek w stroju Sędziego Arbites.
-Witam, na Necesitii. Nie jesteście nowymi rezydentami, więc zakładam, że to coś ważnego.- Arbiter spojrzał na Bjorna- Zważając na twoje towarzystwo. Proszę za mną. Za dużo uszu jest na ulicach.- dygnitarz zabrał dwóch mężczyzn do wielkiego budynku, oznakowanego symbolem Arbiterów. Tam zabrał ich do pomieszczenia, które najwyraźniej było jego biurem. Było dość skromne. Proste drewniane biurko zajmowało sporą część niewielkiego pokoju, ściany były pokryte stronicami Lex Imperia. Sędzie Maximoff usiadł za biurkiem i spojrzał na swych gości.
-W czym mogę więc pomóc?

Regis Zarkov, Kaleb „Quake” Delgado

Podróż wraz z Assassynem była na szczęście krótka. Ich towarzysz był cichy przez całą drogę zarówno Regis jak i Kaleb nie potrafili pozbyć się wrażenia, że obserwował ich przez cały czas.
Omnipotencja była pierwsza, kiedy pilot wysadził dwójkę poleciał dalej na Omniscię. Przywitała ich mocnym zapachem spalin i dymu. Kaleb czuł się jak u siebie w domu. Regi, pomimo że spędził na planecie jakiś czas, ciągle nie czuł się komfortowo w tej atmosferze. Niedaleko od miejsca lądowania było mieszkanie, które Zarkov wynajmował na czas pobytu na Omnipotencji. Zgodnie z rozkazami Inwizytorki zostało wynajęte na czas nieokreślony, mieli więc gdzie się zatrzymać.
Wylądowali za dnia i całe miasto wrzało od pracy. Znajdowali się w mieście, które było najbliżej miejsca wykopalisk.

Shroud

Kiedy Assassyn doleciał na Omniscię panowała noc. Idealna pora, aby wtopić się w tłum. Znajdował się w głównym Miście Ulu, pomimo nocy miasto żyło. Światła rozjaśniały ulice i budynki. Widział w oddali teatry, muzea, oraz areny walk. Z tego co mu wiadomo, Omniscia sama w sobie miała niewielką armię, dużą część dochodów planetarnych przekazując na rozwój kulturowy. Zgodnie z informacjami od Inkwizytorki, niedaleko lądowiska miał wykupiony apartament.

Aurelia

Siostra, razem z Inkwizytorką, musiała przejść serią zastrzyków wzmacniaczy immunologicznych.
-Nie ma osób odpornych na to paskudztwo na Simplicatasii. Teoretycznie nie jest niebezpieczne, choroba się objawia jako poważniejsze przeziębienie. Chodzi o to, że w jakiś sposób, ta bakteria jest wstanie zmienić kod genetyczny niektórych organów chorujących. -Lady Iyalia skrzywiła się, kiedy kolejna igła boleśnie weszła do jej ciałą - Magosi studiują ją od ponad stulecia i wciąż nie są wstanie jej rozgryźć. Nie jest to twój chaosu, a mieszkańcy twierdzili, że pojawiła się kiedy „Wielki Przodek” przybył na planetę. - Inkwizytorka spojrzała na siostrę – Nie chcę nikogo narażać na działanie tej bakterii, a szczególnie ciebie. Kto wie jak zareaguje z twoim... wyjątkowym przypadkiem.- serwitor obsługujący dwie kobiety odjechał od ich łóżek.
-Skończone, można opuścił oddział medyczny. Chwała Omnisiachowi.


Podróż nie zajęła dużo czasu. Kiedy wylądowały zaczynało świtać. Inkwizytorka wręczyła siostrze płaszcz podróżny, sama zaczęła zakładać swój. Płaszcz zakrywał ich wierzchnie odzienie, co sprawiło, że kobiety wyglądały dość neutralnie.
-Nie ma sensu odstraszać tutejszych. Godzinę drogi stąd jest miasto. Równie dobrze miejsce, aby rozpocząć inspekcję. - kobiety ruszyły w drogę.
 

Ostatnio edytowane przez Seachmall : 13-04-2012 o 22:30.
Seachmall jest offline