Lechu fajny post i dobra rozkimnka (choć nie mówię, że prawdziwa), ale to mnie rozwaliło
Cytat:
Napisał Lechu Tanio skóry nie sprzedamy... [/i] |
Co do dalszej akcji, to jak pisałem wcześniej macie teraz czas wolny.
Chcecie pogadać między sobą macie czas, chcecie pogadać z Ortizem - też możecie.
Sprawy jak widzicie się komplikują. Wasze postacie już nie tylko domyślają się, ale są już wręcz całkowicie pewne, że koncert/koncerty to zwykła przykrywka dla grubszej afery.
Co to jest? Czy ma coś wspólnego z konwojem? Tego nie wiadomo. Chcecie, to próbujecie się dowiedzieć.