Święta, choroba a potem jeszcze nawał pracy i w sumie dziś mogę tu zajrzeć
Po pierwsze dzięki Radagast
mi też się koncept podobał i kilka rzeczy się szykowało gdybyśmy grali dalej.
Po drugie dzięki pozostałym za udział, szkoda że nie zaszło to jednak dalej i troszkę się bardziej nie pokomplikowało choć i tak zaczęło się bardzo ciekawie
Będę zaglądał i śledził
może Tadeus zmieni kiedyś zdanie i coś ruszy ponownie.