Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2012, 23:40   #19
andramil
 
andramil's Avatar
 
Reputacja: 1 andramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłośćandramil ma wspaniałą przyszłość
Narada już się skończyła. Nie dowiedział się na niej zbyt miłych informacji. Sądził, ze owa bariera to tymczasowy wybryk nieudanego eksperymentu któregoś z czarodziei jednak sprawa była o wiele poważniejsza. W grę wchodziło życie władczyni i porządek w państwie. Nie mógł zawieść, nie mógł dopuścić do porażki.
Dostali godzinę wolnego czasu, toteż krasnolud naprędce wrócił się do swego niewielkiego domku by zabrać plecak i spakować własny ekwipunek. Biorąc pod uwagę, że większość była już gotowa na wszelakie wypadki, nie zajęło mu to dużo czasu. Spojrzał jeszcze raz na drzwi zastanawiając się czy czegoś nie zapomniał i zamknął je na klucz.

***

Gdy czas minął wszyscy ponownie zebrali się na naradzie. No, prawie wszyscy. Jeden osobnik chyba niezbyt czuł powinność poświęcać się dla kraju.
~A niech go ścierwa zeżrą. Takich od razu wiesz się winno. ~ przez myśl przeszło brodaczowi. No ale tego to się mógł domyślić po szubrawym elfie i do tego z pod ciemnej gwiazdy. Assasynom nigdy nie należy ufać. Za to całkowicie nie spodziewał się takowego obrotu sprawy. Zdrada jednego ze szpiegów nie przyszła by krasnoludowi do głowy. Niestety, odkąd stracił swą rękę lepiej szło mu rozkwaszanie nosów od myślenia. Tak więc gdy tylko do pomieszczenia wparowało pięciu obcych najemników z dość wrogimi zamiarami, miast główkować od razu dobył swą broń ruszając ociężale ku przeciwnikom. Jako swego przeciwnika obrał wysokiego mężczyznę również z toporem oburęcznie trzymanym, jednak mniejszym od Ragnarowego Smokobójcy.
- Sądziłem, iż każda czarodziejka winna być pikną kobietą - rzekł niby od niechcenia jednak na tyle głośno by mimo szczęku zbroi magiczka go usłyszała. Zabrał potężny zamach z łatwością podnosząc gargantuiczny topór i uderzył na wojownika.

[Ruch w stronę N1 wraz z dobyciem broni - akcja ruchu]
[Atak (Smokobójca) vs. najemnik N1 - akcja standardowa]
 
__________________
Why so serious, Son?
andramil jest offline