Maniera dziewczęcia przez chwilę wybiła Harkonnen z rytmu, a następnie wywołału u niej kryzys poznawczy. Kolejny ułamek sekundy przyniósł za to białą furię.
Pani bosman odwróciła się powoli w stronę bezmózgich trzpiotek i po prostu na nie spojrzała. Niewiele było na świecie spojrzeń równie intensywnych. To prawdopodobnie dlatego, że spoglądająca miała do dyspozycji jedynie lewe oko, co zmuszało ją do skumulowania całej buzującej podskórnie nienawiści w jeden ergonomiczny promień śmierci.
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
Ostatnio edytowane przez F.leja : 25-04-2012 o 11:53.
|