Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2012, 21:13   #24
Luffy
 
Luffy's Avatar
 
Reputacja: 1 Luffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skałLuffy jest jak klejnot wśród skał
Jaki początek taka cała misja...
A zaczęło się niezgorzej. Pomijając fakt, że znowu przegrał w kości czego zrozumieć nie potrafił, udało mu się udobruchać kwatermistrza. Jedenasty dostał nowiutkie, piękne miecze jak przystało na oddział dowodzony przez "Miecza", nie mogło tego po prostu zabraknąć.

Z przykrością widział, że to Johannowi dostały się badziewia przeznaczone początkowo dla niego, ale wolał nie rozmawiać z nim o tym. Oddział Carla z pewnością z robi z nich lepszy użytek

Błyskawicznie porozdzielał łuki i miecze tak by każdy dostał coś dla siebie, sprzętu zabrakło jedynie dla ich nowej zdobyczy-guślarza. Ustawił ich też w dwuszeregu, piątka z mieczami z przodu, łucznicy z tyłu i nakazał się przyzwyczaić do takiej formacji na najbliższy czas. Ruszyli.

Dochodząc do Lowitz spostrzegli grupę opuszczającą wieś. Carl nabrał bardzo złych podejrzeń.
-Oddział, broń w pogotowiu! Łuki i piki mają być przygotowane przy wkraczaniu do miasta!
 
Luffy jest offline