Arsad słysząc dźwięk tłuczonego szkła zerwał się z łóżka. Na podłodze leżało szkło ze zbitego okna oraz kamień z listem. Arsad podniósł kartkę papieru i przeczytał głośno treść wiadomości. Po przeczytaniu groźby rzekł: - Z pewnością jesteśmy obserwowani. Proponuję wyruszyć w dalszą drogę natychmiast, gdyż w dzień łatwiej jest nas śledzić. W nocy może uda nam się zgubić sługusów czarnoksiężnika. Co o tym myślicie? - Rab pokiwał głową pokazując że pomysł mu się podoba |