Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-04-2012, 02:26   #42
Martadiana
 
Martadiana's Avatar
 
Reputacja: 1 Martadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znany
Beatrice westchnęła, instynktownie wtulając się w zimne ciało wampira, zastanawiając się, jak można by chcieć zabić kogoś tak dobrego.
Zastygła w bezruchu, zdając sobie sprawę, że jej myśli podążają bardzo złym torem, zaraz, zaraz, złym czy... dziwnym. Nie, zdecydowanie nie złym, on jest taki dobry... Nos zaczął ją świerzbić.

W całym nowo poznanym świecie zapachów wyrózniała się jedna linia, wiodąca prosto do celu, a nawet kilku celów. Och, tam było coś, co chciała, czuła że potrzebuje, że ten brak tego czegoś, doprowadzić ją może do rozpaczy i bólu. Wczuła się w niego bardziej.

Ojciec. Jej umysł zaczął się rozdwajać, jedna część chciała biec do ojca, ucieszona z jego przyjścia jej na ratunek rzucić mu sie na szyję, natomiast druga część chciała mu się rzucić do szyi. Pierwsza część przeważała, ale bała się, jak długo zdoła się powstrzymywać przed atakowaniem ludzi. Zaczynała się zastanawiać nad swoją nową naturą, po czyjej jest stronie, a przede wszystkim, jakie one są.
 
__________________
„Always tell the truth. That way, you don't have to remember what you said.” - Mark Twain
Martadiana jest offline