To jest tak ...
Ja jestem tą postacią i jeśli ona zginie to tak jak bym ja (a przynajmiej cząstka mnie zgineła ) nie nie nie ....
do czegoś takiego nie można dopuścić:P...
a tak naprawde to mi jeszcze nigdy postać nie zgineła ...
ale gdyby zgineła to tak bym sie czuł.
Do swoich postaci przywiązuje sie jak do psa/kota/czy innego zwierzaka ////..................