Dosyć spóźnione ale dołączę się do paru dobrych słów o systemie Savage World`s od Avarona. Przede wszystkim savage jest najelastyczniejszym systemem jaki dotąd poznałem, a trochę ich i tak było. Właściwie nawet nie do końca nazwał bym go systemem a pudłem z klockami z których zrobisz co Ci się spodoba. Ilość i wszechstronność settingów do tego systemu sama w sobie to odzwierciadla. System jest bardzo prosty i intuicyjny dla początkujących, oczywiście nie zagłębiając się jakoś bardzo w szczegółowe zasady dla MG. Jeśli ktoś się z tym nie zgadza niech przeczyta jazdę próbną, czyli startowe zasady dla graczy.
http://wydawnictwogramel.pl/download/Jazda%20Probna.pdf całe 16 stron z dużą ilością obrazków jeśli kogoś męczyły by same napisy :P . Ogólnie uważam, że SW jest trochę trudny do ogarnięcia właśnie dla początkującego w tym systemie MG a nie graczy. Uważam tak z tego względu iż SW ma bardzo dużo możliwości edycji. Sporo zasad dodatkowych, mnóstwo przewag których wszystkich nie sposób spamiętać. Jednakże MG który poprowadził już parę sesji w wybranych przez siebie realiach i określonymi zasadami na pewno nie ma już z tym takiego wielkiego problemu. Prawdą jest również fakt, że z jednym podręcznikiem można grać w każdym świecie i kombinacji zasad. Do systemu naprawdę heroicznego też może być w tym wszystkim daleko. Nie dość, że już zabranie fuksów może mocno napsuć krwi, gdy początkująca postać ma max jedną cechę na full a to i tak mocnym kosztem innych, to taka kara -3 która zbiera się błyskawicznie, gdy po pierwszej ranie każdy test idzie coraz ciężej, to naprawdę wyklucza jakiś niebotyczny heroizm. Poza tym czy to takie trudne zwiększyć poziom trudności testów do 6? Taka mała modyfikacja a już mistrz świata ma ok 50% szans, że mu się nie powiedzie :P. Jeśli zaś ktoś chce naprawdę poczuć swoją śmiertelność polecam jeden z darmowych dodatków
http://wydawnictwogramel.pl/download...ohaterstwa.pdf "Kulisy Bohaterstwa". Rozgrywkę tam prowadzi się blotkami. Jak ktoś spróbuje szybko zmieni zdanie, że w SW trudno o śmierć. Fanom realizmu za to polecam w ogóle porzucenie systemu blotek i traktowanie każdego wroga jako kogoś poważniejszego niż byle chłystek. W końcu w rzeczywistości nawet dziecko z nożem może być bardzo niebezpieczne. Na koniec spytam ile systemów papierowego rpg da się bez większych modyfikacji przenieść na stół do bitewniaków? Może są takie systemy, wszystkich nie znam więc jeśli ktoś zna inny niż SW to chętnie dowiem się jaki
Link do tematu z materiałami
http://lastinn.info/pozostale-system...ge-worlds.html