Zielony ekran HR pojawił się przed oczami Hayze'a. Po chwili na jego powierzchni, ku wielkiemu zdziwieniu androida ukazała się twarz kolejnego robota. Metalowa powierzchnia twarzy pokryta była dziwnym wzorem i sztucznymi wąsami. Dookoła twarzy wiły się setki różnokolorowych kabli. Ciemne błękitne implanty wzrokowe śledziły twarz Pale'a.
- Witaj panie! - użycie tytułu "pan" sugerowało, że tutaj wszystkie androidy traktowano, jak ludzi, albo coś wskazywało tutejszemu personelowi, że Hayze jest wyzwoleńcem - Czym mogę służyć?
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |