Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2012, 14:58   #83
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Zainteresowany krzykami o magicznej burzy poszedłem sprawdzić kto tak się znów drze. Okazało się, że to Septimus wyprawia jakieś czarodziejskie sztuczki. Przypomniało mi się zawołanie jednego z załogantów na poprzednim statku "Hej suczki, nie ze mną takie sztuczki". Również był czarodziejem, ale specjalizował się w neutralizowaniu wszelkiej magii co było nader pomocne. Tym czasem wracając do sytuacji na Winowajcy (nadal czekam na ostrzelanie nas przez służby porządkowe za taką nazwę) przywiązałem się tak, żeby nie wypaść ze statku i zagadałem Septimusa tak, żeby słyszał (czyli również darłem mordę):
- Magiczna burza?! Co się dzieje?! Gdzie kapitan?!
 
Anonim jest offline