Przechodzimy dalej, czyli kolejny fragment z cyklu "Świat i reszta":
Elektronika
Stany Zjednoczone były trzydzieści lat temu jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie państw, nie tylko pod względem zbrojeniowym. Także pod względem urządzeń elektronicznych, pełniły one ważną rolę w każdym gospodarstwie domowych przed wojną. Każdy miał swój telefon komórkowy, każdy miał swój co najmniej jeden komputer, dodatkowo dochodziło dużo innego sprzętu, jak tablety, aparaty etc. Nie zapominajmy też o bardziej prozaicznych rzeczach jak telewizor, dla wielu ludzi przed wojną jedyne "okno na świat". Dodajmy do tego cały jego osprzęt jak różnego rodzaju odtwarzacze i nagrywarki i spokojnie przeskoczymy liczbę 2 Miliardów przeróżnych urządzań, przypadających na ponad 300 Milionów obywateli. A teraz? Teraz jest ich o wiele mniej.
Sprzętu jest dużo, gorzej z energią elektryczną. W zrujnowanym świecie ważniejsza jest studnia z czystą wodą niż DVD. Satelity gdzieś tam krążą, lecz wszystkie stacje ich kontroli w Stanach zostały dawno zniszczone. Telefony komórkowe są używane tylko tam, gdzie jest wystarczająco dużo energii do zasilania tych wszystkich nadajników, przekaźników etc, na przykład w Vegas, wiecie że pozłocony Iphone 7 jest niczym szczególnym? Podobno w Nowym Jorku mają działającą sieć do obsługi tych urządzeń...
Jednak na prowincji niewiele jest tego sprzętu. Komputer owszem i jest, wyłączony o 30 lat, stoi na zasadzie "A się przyda kiedyś tam". Telewizory? Jasne, nawet działają, jak masz w czym odtworzyć płyty lub kasety, i o ile byłeś na tyle bystry, żeby skombinować źródło energii elektrycznej.
Podsumowując znalezienie elektroniki to nic trudnego. Znalezienie działającej to już jest wyzwanie.
<><><><><><><><><>><><><><><><><><><><><<><>><><>> <><<><>
Post poszedł, następny post pojawi się
12. maja.
Żeby zbytnio nie przedłużać rozmowy, proponuję układ. W waszych postach pojawią się ewentualne pytania do wędrowca, a także odpowiedzi Cadarta. W imieniu NPC-a będę ja odpowiadał w waszych postach. Jak? Proszę zadać mi pytanie poprzez PW, GG lub przez komentarze, ja na nie odpowiem, a wy wstawicie je w swoich postach.
To jest tylko propozycja.