Nikko gapił się na lewitujący w powietrzu nóż. Sam był w soku, ale umysł podsuwał mu już gotowe odpowiedzi. A) Wampirzyce to wiedźmy, B)to tak naprawdę demony i C)to najpotężniejsze telekinetyczki jakie w życiu spotkał... w dodatku będące wampirami.
Taylor jako pierwszy się otrząsnął i ruszył do ataku. Amerykanin mógł w tym momencie zrobić jedno. Rzucić się na bok, na ziemię i zacząć strzelać do wampirzycy po prawej. Colt błyskawicznie wyskoczył z kabury, a padając na prawy bok miał nadzieję że sztylet, gdy już wystartuje z miejsca ominie go całkowicie.
W końcu wampirza parka będzie miała zaraz na głowie pięć kul poruszając się znacznie szybciej od rzuconego noża. Nikko modlił się w duchu by to wystarczyło.
__________________ Gallifrey Falls No More! |