Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-05-2012, 22:44   #122
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
- Kapitanie, nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek chciał iść zważywszy na to, że Harkonnen tylko wypuściła z piekła kolejne demony swoją złośliwością. Choć oczywiście znaszli ją lepiej, więc może się mylę. No i moja propozycja być może została źle zrozumiana, bo chodziło mi o to, że pod wodzą kapitana powinniśmy iść ratować ludzi. No i jak mamy ratować bez medyka? Przecież od początku nie miałem na myśli wyprawy bandyckiej, a ratowanie ludzi! Choć jeśli chodzi o ratowanie mienia to przyda się ktoś silny i zaprawiony w bojach - Marynarz mógłby iść jeżeli już mamy się rozdzielać. Lukrecja, Marynarz, Septimus i może ten typ od jedzenia nogą ciasteczek? Wydaje się być porządnym gościem. Zauważam również, że rzeczone osoby niezbyt przydadzą się przy naprawie statku, no może prócz Marynarza, ale przynajmniej jedną taką osobę potrzebujemy do wyprawy ratunkowej! Zresztą jak daleko jest ta akademia? Ktoś wie?
 
Anonim jest offline