Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2012, 12:31   #247
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Ponownie się okazało, iż nie warto przed powrotem do domu cieszyć się z sukcesu.Ledwo skończyli się mutanci i stworzony przez Chaos stwór, od razu przyplątali się jacyś żołnierze. A że przywlekli ze sobą Felixa, tudzież postępowali w nie bardzo kulturalny sposób, można było pomyśleć o dwóch rzeczach - albo poszukiwali ukrytego w mieście skarbu, albo też - co było zdecydowanie bardziej prawdopodobne - szukali ich kapłanki. I tą myślą Alex podzielił się z pozostałymi kompanami.
- Ani chybi poszukują naszą Juliene - powiedział. - Poprzednio były jakieś łachudry z ulicy, a teraz sobie wynajął jakichś malowanych żołnierzyków nie wiadomo skąd. Gdyby nie to, że rozwalają drzwi, można by z nimi pogadać jak z ludźmi. To, że związali Felixa, to dowód rozsądku - dodał z ironią.
- Trzeba wyjść po cichu - mówił dalej - wykończyć pierwszą parę, a potem zabrać się za pozostałych. Jednego z nich zostawić żywego, żeby było z kogo wydusić zeznania - dokończył swoją propozycję.
 
Kerm jest offline