Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-05-2012, 19:43   #249
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
-Popieram Alexa- wyraził swoje zdanie Khaldin. -Spróbujmy wyjść po cichu i skryć się za ściana domu. Jak juz wszyscy będą na powierzchni, to uderzymy na najbliższych całą gromadą. Może jak pozostali zobaczą co się dzieje to uciekną. A jeśli nie, to jest spora szansa, że szybko wykończymy kilku, zyskując tym samym przewagę liczebną. - Krasnolud przekonywał, że są spore szanse powodzenia takiego planu.

-Jeśli zaś ktoś z nas zostanie zauważony przy wyjściu, niech jak najszybciej zawiadomi pozostałych na dole i nie atakuje samemu, jeśli nie dostrzeże, że przeciwnik sam ruszył z atakiem.- Proponował Khazad. - Może się bowiem okazać, że zdziwieni wojownicy nie ruszą od razu na tych, co to są na powierzchni. Lepiej wtedy poczekać na kompanów, którzy jeszcze nie wyszli z kanałów. Jeśli już uderzać to całą gromadą. Bo może się zdarzyć, że zostaniemy rozdzieleni, jeśli część wyrwie do przodu zanim pozostali znajdą się na górze.- Napominał Khaldin. -Wtedy stracilibyśmy przewagę. Gdy uderzymy razem, to wbijemy się między nich klinem.- Krasnolud wierzył, że taka taktyka będzie najlepsza.
 
Mortarel jest offline