Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2012, 15:05   #212
Plomiennoluski
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
- Sadomasochistyczne? Trzy razy trafił mnie piorun, raz wpadłem do składu z fiolkami w akademii, obecnie latam na Winowajcy i zajmuję się łapaniem piorunów. Właściwie możesz chyba tak to nazwać. Jeden trafił kota, drugi trafił Jestera, mechanika, jeszcze zanim dałem radę postawić barierę. Żyje, dychwi, ale ostatnio jak Lukrecja sprawdzała, to zdaje się miał sporą ranę z żyjącej magii na splocie słonecznym. Kot gada i wygląda jak spalona kupa futra. - Sep zerknął przelotnie na palce kobiety. Efekt był interesujący, musiała używać magii, zupełnie bez gestów, o ile nie liczyć faktycznego ruchu dłoni w dół, oraz bez słów. No cóż, zdawało się że obecnie na Meguście będzie tyle rodzajów magii ile osób się nią parających.

Nałożył kanapki na talerze i ustawił je na stole. Na szczęście odpowiednie wgłębienia w blacie zapobiegały zsunięciu się ich na podłogę.
- Komunikacja z akademią może i była trudna, może jestem pesymistą, ale mam dziwne wrażenie że kiedy dotrzemy do miasta, ktoś zacznie zadawać pytania, robota kapitana żeby wymyślić odpowiednia bajkę i dopilnować żeby wszyscy odpowiednio ją podtrzymywali. Ja jestem tylko zwykłym podkomendnym. - ponownie wyszczerzył w uśmiechu cały garnitur zębów. - Widzę że czasem całkiem nieświadomie używasz magii, uważaj jeśli wpadniecie w podobną burzę, czego wam nie życzę. Wysysa magię z wszystkiego i z każdego. Chciałbym żeby ta była jedyna w swoim rodzaju, ale kto wie. - wskazał ręką na talerz stojący przed gościem talerz i sam złapał za jedną z kanapek ze swojego. Zapowiadał się długi dzień, więc równie dobrze mógł go zacząć od porządnego śniadania, nie wyglądało mu na to że przed zmrokiem będzie miał w ogóle czas na sen.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

Ostatnio edytowane przez Plomiennoluski : 18-05-2012 o 15:08. Powód: Nie będzie dobijał Silene mówiąc wprost że jest tylko majtkiem...
Plomiennoluski jest offline