Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-05-2012, 22:57   #1503
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Wicher, Kamil:
Systemy nie wydały się aż tak skomplikowane choć Kamil ma wrażenie, że nie wszystkie opcje są dostępne. To dość oczywiste zważywszy na fakt, że jedynie około 20% ekranu jest używane, a reszta to czarne pole. Z tego co dało się włączyć widać jedynie symbole wskazujące na dziennik pokładowy - takie informacje już zostały spotkane w głównym systemie w strefie zamieszkałej. Widać jeszcze opcje odmrożenia i podłączenia się do rzeczywistości wirtualnej, w której istnieją ci ludzie. Podłączenie się do rzeczywistości wirtualnej będzie jednak wymagało zamrożenia się. Dość drastyczny ruch, ale może lepiej sprawdzić co to za jedni zanim ich odmrozicie? Wystarczy, żeby jeden z was się zamroził, a drugi będzie siedział przy opcji odmrożenia (nie wymaga to specjalistycznej wiedzy, więc jeśli tak zdecydujecie Kamil może iść do sztucznej rzeczywistości, a Wicher posiedzi na pustym i dość nudnym korytarzu). Oczywiście samo zamrażanie się nie jest zbyt dobrym pomysłem na pierwszy rzut oka.

Potwór, Orchidea, Szympans:
Kamil i Wicher żyją, ale nie powiedzieli nic więcej. Niepokojące jest milczenie od strony Strzygi i Błyska. Gość w kombinezonie powiedział, że muszą tutaj zabezpieczyć wszystko, ale gdyby była taka potrzeba zaraz jeden z nich przybiegnie na pomoc - przynajmniej w zakresie siły ognia, bo jedyny naukowiec z nimi zajmuje się śladami po Astralnym Przejściu. Dowództwo wolało wysłać więcej siły ognia na wypadek ataku tego zmiennokształtnego kosmity. Szliście zawsze na skrzyżowania prosto, a Orchidea rozstawiała swoje kamery. W końcu dotarliście do skrzyżowania w kształcie litery Y, po którym przechadza się kura. Jesteście od tego skrzyżowania kilkanaście metrów. Kura może być niebezpieczna... Orchidea uważa, ze to nie jest zmiennokształtny, ale niby skąd może to wiedzieć? Jakieś przeczucie? To dość niecodzienny widok w kosmosie... taka kura. Pachnie zmiennokształtnym jak cholera dosłownie i w przenośni choć dosłownie to niekoniecznie kura, a może znów z wentylacji takie zapachy pojawiają się.
 
Anonim jest offline