William rzadko bywał w północnej dzielnicy, raz czy dwa zjawił się na prywatnej wizycie u pani weterynarz, ale nic poza tym. Wiedział jednak, że interesy Julii i myśliwego trochę się różnią. Dodatkowo jako wegetarianin nie tolerował pracy myśliwego. - Wydaje mi się że to Policjant, im nigdy nie można ufać, poza tym zadziwiająco szybko znalazł się na miejscu zbrodni, no i ma broń. Jednak zastanawia mnie też co mój ojciec, Marc Benson robił w tej okolicy, wiem że miał jakąś spine z panem Walterem, ale nie chce mi się wierzyć, że mściłby się na nim w taki sposób.
Zakończył spoglądając na ojca stojącego w tłumie.
GÅ‚osuje na Paula Bones'a
Ostatnio edytowane przez piotrek.ghost : 27-05-2012 o 23:28.
|