Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-06-2012, 15:31   #76
Yzurmir
 
Yzurmir's Avatar
 
Reputacja: 1 Yzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie cośYzurmir ma w sobie coś
Edgar! — huknął z oburzeniem. — Przecie jej nie zgwałciłem, jużem mówił. Że co, że niby inaczej bym baby zdobyć nie mógł? Nie muszę się zniżać do takich czynów! Dziewki nie ruszyłem, bogowie mi świadkami — skończył Ivein spokojniej, pewnym siebie głosem.

Jeśli Marius łże, policzę się z nim. I to srogo — zapewnił wójt. — Tyle, że muszę czekać na Starego Józefa z Białego Dębu. On jest biegły w sztukach odmiennych.

Chłopak kłamie — potwierdził najemnik i uderzył pięścią jednej ręki w otwartą dłoń drugiej. — Najchętniej to bym się z nim sam porachował, tylko najpierw trza udowodnić, że jest w nim ukryta bestia. Ja sam nie potrafię tego wytłumaczyć, Edgar, ale mówię prawdę. To musi być jakaś zła magia. Najbardziej mnie trapi to, że nie wiadomo, czego się po takim potworze spodziewać. Może ten jego ojciec także jest wilkołakiem? Może chłopak potrafi omamiać ludzi wzrokiem, jak wąpierze, słyszałem, umieją? Da się w ogóle poczwarę ubić? Ja żem go położył, ale kto wie, czy da się go na dobre zabić samym żelazem? Podobno wilkołaki są wrażliwe na srebro, ale skąd ci ja wezmę srebrne ostrze? To wszystko mi nie daje spokoju. Chciałbym się zemścić na chłopaku za obrzydliwe kłamstwo, tylko nie mogę! Mam nadzieję, że ten druid dotrze tu jak najszybciej. Reszta Chłopców także; oni mogą wiedzieć, co robić.

Ivein potarł pokryty szczeciną podbródek.
Coś mi przyszło do głowy. Vooks! Będziemy czuwać w nocy na zmianę. Już raz się tutaj gagatek zakradł i nie chcę, żeby nas drugi raz zastał nieprzygotowanych. Wybacz, Edgar, ale nie ufam twoim ludziom. — Klepnął przyjaciela w ramię. — No to chyba tyle. Poczekajmy na pozostałych... Ja już nie chcę o tym wszystkim gadać, bo tylko się złoszczę na darmo.
 
Yzurmir jest offline