Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-06-2012, 15:07   #273
Kejsi2
 
Reputacja: 1 Kejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputacjęKejsi2 ma wspaniałą reputację
Zaczynali plątać się w zeznaniach, a Kiti sama nie wiedziała, co u Astarotha Dirith robił w komnacie lady Makbet. Mogła się domyślać, ale i te domysły były co najmniej dziwne, znała przecież Diritha dość dobrze i nie mogła znaleźć racjonalnego powodu, dla którego drow próbował uprowadzić tę kobietę. Podejrzewała że szukał w jej komnacie całkiem czego innego, a Lady Makbet była przypadkowym świadkiem. Jeśli SIlversting mówił prawdę i księga była w tej komnacie wszystko było jasne. Nie zmieniało to faktu, że działalność Drowa nie była do końca legalna, a jako ofiara uratowana przez Zaklinacza szybko dał dyla i nabroił. Trudno było mu się dziwić, ale w oczach motłochu faktycznie nie wyglądał różowo. Sytuacja stała się na tyle napięta, że Zaklinacz zaproponował swoją pomoc w zatrzymaniu straży i magów, aby Dirith i Kiti mogli uciec. Ale uciec dokąd dokąd dokąd!? Nie mogli uciec z miasta, tutaj była odtrutka której szukał Drow. Mogli kupić sobie trochę czasu, ale czy to cos zmieniało? Prędzej czy później, wściekły lud znów się do nich przyczepi. Przydałby się dobry długoterminowy plan. Do Kiti podeszła Lady Makbet. Ona też musiała teraz uciekać, jeśli Zaklinacz miał kupić im czas próbując zatrzymać kolegów po fachu.

I tak musieli fajnie wyglądać, drow taszczący rannego arcymaga, wilczyca taszcząca przemytnika, Lady Makbet, Zaklinacz i tłum straży i magów. Meduza pewnie gapiła się w zdumieniu na to wszystko. Mgły musiały pękać ze śmiechu.

W pewnej chwili lady Makbet nieśmiało, ukradkiem podała Kiti niewielki przedmiot. Kiti zerknęła co to było, była to tajemnicza i ładnie zdobiona obroża z drogimi kamieniami, które ładnie błyszczały.

http://www.otofotki.pl/img14/obrazki...a%203%20rz.jpg

Tylko po co w takiej chwili Kiti obroża!?
- Zaklinacz prosił mnie, abym ci to dała – szepnęła Lady Makbet do wilczycy. – Prosił abyś to nosiła!
Wilczyca podeszła do pomysłu z zaciekawieniem ale też podejrzliwością bo po co nagle Zaklinacz miałby prosić ją o coś takiego!? No chyba że ta obroża ma wbudowaną mini beczkę z prochem, to Kiti kamikadze mogłaby się zabawić z pewnym drowem w razie czego. Obroża nie wyglądała na zwyczajną obrożę więc Kiti skinęła lekko głową i nadstawiła się żeby Lady Makbet pomogła jej ubrać obrożę. Kobieta wyglądała na zdziwioną reakcją wilczycy i chyba nie do końca spodziewała się że wilczyca naprawdę ją rozumie. Założyła białemu wilkowi obrożę i cofnęła się niepewnie. Nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło.
- Ale jest całkiem wygodna… - powiedziała Kiti. – O KURCZE KURCZE KURCZE!!!
Szybko zatkała sobie pysk łapami i schyliła głowę, z nadzieją że strażnicy nie dosłyszeli. Mogła mówić! Znowu mogła mówić, mówić mówić mówić!!!

Lady Makbet patrzyła na nią w szoku. Kiti sama początkowo zszokowana zaczęła się radować w duchu. Ta obroża pozwalała jej znów używać ludzkiej mowy! Teraz miała tyle możliwości!!! Mogła odezwać się do Diritha (czy na pewno to dobry pomysł!?), ale też ludzie wokół pewnie nie byli gotowi na to, że wilk zacznie nagle gadać! Prezent był jednak bardzo udany, widać Zaklinacz nie próżnował kiedy ona i Stado błądzili po cuchnących kanałach. Cuchnące kanały! To dlatego strażnicy i magowie utrzymują dystans…!!! Hihihi!

Dirith miał jakiś plan. Ciężko było powiedzieć czy ktoś w jego stanie mógł jeszcze racjonalnie myśleć i wymyślać dobre plany, w końcu bardzo długo z tą trucizną chodził. Ale zostawianie go w takiej chwili i po tym wszystkim co przeszli nie wchodziło w grę.
 
__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D
Kejsi2 jest offline