Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2006, 16:05   #30
imported_Peach
 
Reputacja: 1 imported_Peach ma wyłączoną reputację
Elfka spojrzała na kompanów. Nikt nie kwapił się z odpowiedzią. Napotkawszy badawcze spojrzenie gospodarza, rzekła, zachowując dobre maniery:
- Prosimy o wybaczenie, że nachodzimy bez zapowiedzi o tak niestosownej porze. Błądziliśmy wiele dni na pustkowiu i czekała nas niechybna śmierć, kiedy zaskoczyła nas nawałnica. Zrządzeniem losu ja i moi przyjaciele trafiliśmy na ten zamek...
Athariel rozejrzała się po komnacie. Było jej ciepło i miło. Czuła się jeszcze senna, ale z każdą chwilą uczucie mijało. Zastanawiała się nad tym, co białego zobaczyła przed zamkiem nim zapadła w sen. I czy owy letarg nie był przypadkiem zrządzeniem jakichś tajemniczych sił. Nie wierzyła raczej w przeznaczenie, ale jej zdaniem w trafieniu na ten zamek było coś podejrzanego. Spojrzała na przyjaciół. Miała nadzieję, że któryś z nich przerwie tę nieręczną ciszę,która zapanowała. Rozejrzała się po komnacie, po czym rzuciła raz jeszcze do gospodarza.
- Mogłabym się dowiedzieć od waść czy aby przypadkiem nie zboczyliśmy z drogi do Middenheim, bo tego zamku nijak nie pamiętam. A nieraz bywałam w tych stronach oczywiście bywało to dawno temu więc mogę się mylić...
Po czym wypiła pozostałą zawartośc swojego pucharu....

Evandril i Glyph mają rację - nie rozumiem zupełnie dlaczego Grom (i nie tylko Grom - vide np. zasłabnięcie Vinceza - to chyba powinno zależeć od MG czyż nie?, chyba że źle rozumiem pojęcie MG-gracz )wchodzi w kompetencje MG. Bez sensu jak dla mnie...Lepiej napiszcie jeden porządny post, a nie cztery nic nie wnoszące do gry.
 
imported_Peach jest offline