Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2012, 15:00   #67
Martadiana
 
Martadiana's Avatar
 
Reputacja: 1 Martadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znanyMartadiana nie jest za bardzo znany
Przez kręgosłup Beatrice przeszedł dreszcz. Dreszcz przyjemności. Jego piękny, głęboki głos kąpał jej uszy w tęczy dźwięków. W jego uśmiechu widziała pewność, że wszystko stanie się jak on chce i będzie to najlepsze z wyjść.
Jedyne słuszne.

Nagle świat jej myśli skurczył się nieco, i dostały się do niego myśli ostre, bijące. Nie mogła mu tego przynieść! Jak mogła działać przeciwko woli ojca, który zginął dla tego wszystkiego? Poświęcił swe życie by ja ratować, i jak ona się odwdzięcza?

Jej ciało zaczęło się trząść niemalże odwzorowując bitwę w jej głowie.

Lecz wola jej stwórcy była wszystkim, czuła, że nie może mu się przeciwstawić, nie tylko jej umysł, ale i ciało chciały ją wypełnić. Pragnęła by dostał, czego żąda i był zadowolony. Zrobiła krok w jego stronę.

- Gdzie ono jest, mój panie?
 
__________________
„Always tell the truth. That way, you don't have to remember what you said.” - Mark Twain
Martadiana jest offline