Ja osobiście ze swojego świata typuję siebie i Sebastiana. Czytam tylko to co u nas się dzieje, i z tego co mówił Spaiker, wiem że mamy sporo amunicji. Poza tym, sytuacja u nas nie jest jakoś zastraszająco zła. Może jestem naiwny...
MG, pytanie ode mnie: Czy dalibyśmy radę przejść do parkingu, BEZ kontaktu z tą gromadką co na nas idzie z północy?
I kto ma klucze do radiowozu? |