Był już pewien, wiedział, co musi zrobić. Jeżeli nie urąbie łapska teraz, za chwilę straci kontrolę nad całym ciałem.
Tylko, jak ...?
Spojrzał dookoła, miał nadzieję, że spotka jakiegoś człowieka. Niedaleko byli żołnierze. Wtedy go wygonili, ale teraz może uda mu się do nich zbliżyć. -Masakra wiem, jak sobie pomóc, ale nie mam pojęcia, co dalej...
Sam nigdy nie robił takich zabiegów, poza tym trudno żeby dokonał amputacji własnej ręki samodzielnie.
Podszedł bliżej i z sztucznymi, totalnie nieszczerymi łzami w oczach zaczął pojękiwać, prosić, błagać, a dla elfa to nie lada poświęcenie.
__________________ "Wyobraźnia jest początkiem tworzenia.
Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz,
chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu
tworzysz to, czego chcesz." |