Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2006, 16:45   #39
imported_Peach
 
Reputacja: 1 imported_Peach ma wyłączoną reputację
Athariel spojrzała na Johana, Ciriona i Kedricka. Zmarszczyła brwi, po czym rzekła:
- Ludvig rzeczywiście wygląda mi podejrzanie...I ta dziwna zamieć...Cos na pewno jest nie tak....Nie zdziwiłabym się wcale gdyby jakies nieczyste siły chciały byśmy się tutaj zatrzymali...Lepiej mieć oczy i uszy otwarte... - mimochodem zdjęła swój długi płaszcz pod którym krył się duży biust odziany w obcisły, burgundowy kaftan. Spojrzała raz jeszcze na Ciriona po czym powiedziała - Na razie zostawmy ten temat. Przeczekajmy zamieć i wynośmy się stąd jak najszybciej....Cirionie, mam nadzieje, że mogę liczyc na to, że umyjesz mi plecy. Mam ochotę na gorącą kąpiel...
Uśmiechnęła się zalotnie do łowcy po czym podążyła za służkami.

Kedrick, nie rezygnuj z sesji. To rozkaz!
 
imported_Peach jest offline