-W tej chwili nie ma kogoś takiego jak pewny krasnolud. Póki wszystkich nie sprawdzimy. Zajębią tego na kogo i ty się rzucisz. Prosta mowa ciała-uśmiechnął się Twardy. Ziring choć na chwile będzie skazany na kislevitów. Choć po sprawdzeniu kilku krasnali może ich odesłać. Twardy lubił mieć przy sobie pewnych ludzi. A tacy byli właśnie mieszkańcy północy. |