Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2006, 19:05   #41
imported_szympmon
 
Reputacja: 1 imported_szympmon ma wyłączoną reputację
Hej!Morgrim idziesz?-krzyknął łowca do krasnoluda.Gdy ten go dogonił rzekł:
Widziałeś coś jakby wchodziło do bramy kiedy Vincez ją otworzył?To był jakiś biały kształt i nie wydaje mi się ,żebym się przewidział.Może to był jakiś wilkołak?Coś mi tu śmierdzi...I w ogóle cała ta sytuacja zamieć nie wydaje mi się ,żeby ta była przypadkowa,przynajmiej była aż zanadto ....hmmm jakby to powiedzieć ,intensywna?Ja bym miał się na baczności i w ogóle ten Ludvig -tu zniżył głos-wydaje mi się aż za bardzo gościnny, i pamiętasz kiedy dowiedział się o tym że brama była zamknięta wcale nie wyglądał na zdenerwowanego i jakby ta wiadomość wcale go nie zdziwiła?aA ty co o tym sądzisz?-spytał.Następnie doszedł do Athariel i uśmiechnął się do niej.


Wiesz co Kedrick nie wiem co ci się ubzdurało że zawadzasz,Peach ma rację nie masz prawa odchodzić.
Do MG-przydałaby się mała aktualizacja
 
__________________
(...)"To właśnie nas różni.Elfy zabijają z konieczności-wy, ludzie, robicie to dla przyjemności".(...)
imported_szympmon jest offline