Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-07-2012, 12:39   #106
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Bobby westchnął i ponownie sięgnął po łacińską biblię.
- >>A jedną z pieczęci będzie Niewinny Wojownik, którego nie sięgnie Śmierć, puki ostrze nie dotknie jego szyi. Jego krew rozlana na świętych kamieniach otworzy kolejną bramę. Nadjedzie Nowy Mrok.<< - przeczytał na głos po angielsku. - Lilith poluje na tego rodzaju pieczęcie, by uwolnić samego Lucyfera z dna piekieł. Z demonami walczy się tradycyjnie panie Pradecki, solą, święconą wodą i egzorcyzmem. Ten ostatni niestety nie zadziała, bo ta zgraja na zewnątrz jest w swojej prawdziwej formie. Ale jak ich znam to prędzej, czy później opętają paru ludzi i przypuszczą szturm. Tutaj jesteśmy bezpieczni. Schron ma ściany z żelaza pokryte solą. Żaden demon tutaj nie wejdzie, a jeśli już... - Singer wskazał na podłogę na której widniała Pieczęć Salomona. - Pieczęć go zatrzyma na tyle byśmy mogli się z nim rozprawić egzorcyzmem. Mam tu kilka śrutówek z łuskami wypełnionymi solą. Skuteczne i nie zabijają opętanych. Wodna święcona też jest. Powinniśmy jakoś przetrwać i zdołać się wydostać na zewnątrz. Chyba już się domyślam gdzie Lilith chce złamać pieczęć.
- Uda się - odezwała się nagle Anna.
Dwóch Nieśmiertelnych spojrzało na nią z zaskoczeniem.
- Uda, ja to wiem - dziewczyna uśmiechnęła się do nich niewinnie jak to tylko dzieci potrafią.


Minęły dwie godziny nim coś uderzyło w drzwi schronu. Zaraz po tym rozległy się wrzask bólu i przekleństwa. Bobby dał znać reszcie by ustawili obok by łatwo dopaść kogoś, kto rzucił się do przodu na pierwszy ogień.
Drzwi gwałtownie się otworzyły, ale demony w ludzkich powłokach były na tyle inteligentnie by nie wpaść do środka. Zamiast tego tłoczyły się przy wejściu usiłując zając jak najlepsze pozycje.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline