Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-07-2012, 18:39   #38
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Tomasz był w raju, gapił się na cały medyczny osprzęt jak ciele na malowane wrota. Uważnie słuchał też słów Doktora i jego opowieści o przyszłości, chwilowo powstrzymał się przed zadawaniem pytań, bo żal mu było biednej kobity, która nawet rycząc z bólu nie radzi zdradzić swojego imienia! ~Prawdziwa z niej fam me fatal ~ - pomyślał

Przez dłuższą chwilę rozważył możliwości, jakie dałaby mu technologia przyszłości i z bólem serca odrzucił tą ciekawą perspektywę.


Naczytał się dość o teorii podróży w czasie żeby wiedzieć, że nie może prosić Kosmity o tak dużo ingerencje, nawet gdyby tamten się zgodził Tomasz musiałby upozorować własny zgon porzucić swoje życie przyjaciół i rodzinę. Choć z całego serca pragnął znów stanąć na nogi wydawało mu się, że jest to zbyt wysoka cena.

Z marazmu wyrwały go rozważani Doktora


- Proszę sobie z nas nie żartować! Tyle razem przeszliśmy, że nie zamierzam teraz was zostawić, jak to by świadczyło o Ułańskiej odwadze? Nie mogę hańbić swoich przodków Doktorze. Czy wiecie, że jeden z nich walczył w Bitwie Pod Grunwaldem? Zawsze chciałem ją obejrzeć na żywo bez żadnych zegarków choćby z daleka - puścił Brytyjczykowi oko


- Co Pan na to Doktorze? Jak już pokażemy temu produktowi marketingowców Coca - Coli, że z nami się nie zadziera zerkniemy jak Król rozbija Zakon? Sztama? - Tomasz z radosnym uśmiechem wyciągnął prawicę obleczoną w antypoślizgową rękawiczkę w kierunku Obcego


Miał nadzieje nieco rozładować napiętą atmosferę
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 20-07-2013 o 12:58.
Brilchan jest offline