Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2012, 14:09   #16
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
-Wielkie dzięki Janet - nadal obejmował ją ręką - postaram się nie zmarnować tej okazji - zdobył się na szczery uśmiech. - jak będziesz potrzebować jakiejkolwiek pomocy to wbijaj do mnie, postaram się wywiązać z umowy.

Zdjął rękę, ona wstała i po chwili wyjeżdżała z placyku na ulice, klucząc na swoim czerwonym motocyklu pomiędzy workami śmieci, gruzem, samochodami...

Janek siedział jeszcze przez kilka minut, gapiąc się na kilkupiętrowy neon reklamowy na jednym z budynków naprzeciw niego. Zdarł derma, rzucił go na ziemię. Zapalił papierosa i dopiero teraz wyszedł na ulicę. Nurtował go ten cały Shaw, słyszał o nim już wiele razy, choć były to głównie podsłuchane rozmowy w barach szybkiej obsługi.

Brooklyn to był teraz jego dom, musiał się w nim urządzić. A Tony Shaw mu w tym pomoże. Dopiero teraz spojrzał na wizytówkę. Wizytówka wystarczyła, żeby domyślić się, że ten gość działa na szeroką skalę. Jaki paser trefnych wozów rozdaje wizytówki na prawo i lewo? Janek przywołał sobie obraz planu miasta, próbując wyszukać tego adresu, a raczej w którą stronę powinien się udać. Nie miał pamięci absolutnej, nie miał w głowie nic, co by pomagało mu odnaleźć Shawa.

Wszedł do pierwszego lepszego fast fooda, niedopałek rzucił po prostu na chodnik, zamówił najtańszego hamburgera i kiedy dostał go opakowanego w cienki papier zapytał wprost sprzedawcę, gdzie znajdzie tę ulicę. Nie chodziło mu o adres, ten sam znajdzie.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline