Wątek: Eragon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2006, 21:47   #47
imported_Jorun
 
Reputacja: 1 imported_Jorun ma wyłączoną reputację
Xanti wyciągnął dłoń przed siebie tak by White Lion i Tari ją dostrzegli, dłoń była koścista i poorana zmarszczkami, palce zakończone były długimi paznokciami, następnie odchylił nieco rękawa a oczom bohaterów ukazała się martwa ręka, na której skóra wyglądała tak, jakgdyby należała do trędowatego... Życia nie ma, widzisz? - spytał półelfki. Następnie spojrzał w kierunku White Liona i rzekł: moja historia nie jest ciekawa, a to co stało się zaraz po tym, gdy w zemście zabiłem mistrza akademii żywiołów, jest wystarczającą karą...Nie wiem czy chcecie słuchać historii kogoś, kto może stać się niebezpieczny...Krwawe łzy płyną mimo woli, mimo woli płacze ze mną akademia żywiołów, ale tylko ja płaczę krwawymi łzami...to plaga, to klątwa, którą mi wymierzono za morderstwo...Jeszcze jestem człowiekiem, ale życie ze mnie uchodzi, a gdy klątwa się dopełni stanę się... - w tym momencie Xanti położył okropną rękę na ramieniu Tari i rzekł: Tak, chcę być Twoim przyjacielem... - po czym zwalił się z głuchym jękiem na ziemię, zupełnie jak gdyby zemdlał...
 
imported_Jorun jest offline