Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2012, 16:08   #65
Fielus
 
Fielus's Avatar
 
Reputacja: 1 Fielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodzeFielus jest na bardzo dobrej drodze
Grupa w śrdoku

Za zakrętem nie było nikogo, piraci mogli więc swobodnie ruszyć dalej i po schodkach dostać się na parter.
Korytarz, w którym się znaleźli był ślepo zakończony praktycznie obok ich pozycji, tymczasem z drugiej strony ciągnął się aż do centralnej części budynku, gdzie Luven przyszedł wcześniej z Vincentem (obecnie martwym). Po prawej stronie nowego korytarza było troje drzwi w odstępach co 5 metrów, prowadzących zdaje się do pomieszczeń użytkowych bazy.

Grupa na zewnątrz

Nie licząc poparzonych i poranionych niezdolnych do walki żołnierzy na ulicy było już 8 marines, uzbrojonych w lekką broń - krótkie strzelby o szerokim rozrzucie śrutu i standardowe marynarskie szable. Dostrzegli was, ale na szczęście nie znajdujecie się w zasięgu skutecznego ognia strzelb. Marines jednak szybko poderwali się do biegu i ruszyli w waszą stronę - kilku już zaczęło nabijać broń - więc jeśli nie macie zamiaru się wycofywać, to radziłbym szybko zareagować.

Colette

Do dziewczyny taszczącej zakupy, oraz "jej" świnki podszedł młody jegomość, ubrany w kolorowy, choć bardzo niechlujny strój.
- Co to się stało, że taka urocza dziewczyna jak ty nosi tyle różnych zakupów całkiem sama?- Zagadnął. Zdaje się, że to jeden z miejscowych podrywaczy upatrzył sobie Colette na swój kolejny cel.
 
__________________
" - Elfy! Do mnie elfy! Do mnie bracia! Genasi mają kłopoty! Do mnie, wy psy bez krzty osobowości! Na wroga!"
~Sulfelg, elfi czarodziej. "Powołanie Strażnika".
Fielus jest offline