Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2012, 00:41   #24
Zara
 
Zara's Avatar
 
Reputacja: 1 Zara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputacjęZara ma wspaniałą reputację
Mimo, że całe pięć dni zajęła im podróż do Perimaru, on wciąż rozpamiętywał w tym czasie niedawne wydarzenia. Pierwsza zadana śmierć, później walka z ser Coriagiem. Ta ostatnia nie poszła do końca po jego myśli, ale skończyło się szczęśliwie i więcej ofiar, poza tymi spalonymi już nie było. Ale nie trzeba się pewnie było domyślać, jaka atmosfera będzie panować w dalszej części poszukiwań. Pomijając fakt śmierci towarzyszy, który niewątpliwie był dotkliwy, to tym bardziej narastała obawa o własne życie. Przeciwnik nie był byle kim. Otrząsnął się dopiero w momencie, gdy przydzielono im zadania. Co prawda musiał odtworzyć sobie nieco w myślach to, co powiedział Urvyn, by poskładać wszystko do kupy. Udało mu się jakoś jednak i ruszył, mając nadzieję, że pozostali jego towarzysze również podążą w stronę zacumowanych statków. Nie oglądając się póki co zanadto na nich, by zobaczyć, jaki jest stosunek tutejszych ludzi do nowo-przybyłych, żwawo ruszył w stronę pierwszego kapitana, wyglądającego na pochodzącego z podobnych stron co on, by po przedarciu się w okolice statku zapytać pierwszej lepszej osoby znajdującej się na nim:
- Witam, płyniecie może wy do... - Zaciął się na chwilę, bo nie zapamiętał zbyt dobrze nazwy. - Rokzhartu?
 
Zara jest offline