Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-08-2012, 22:35   #7
kartman7
 
Reputacja: 1 kartman7 nie jest za bardzo znany
Alan z największym spokojem otwiera drzwi pojazdu, wychodzi jak gdyby nigdy nic. Próbkuje znaleźć miejsce obok drogi w którym nie przejedzie go nadciągająca ciężarówka. Z płaczem w oczach widzi jak pojazd z sekundy na sekundę zbliża się nie chybnie do jego zniszczenia .
 
kartman7 jest offline