Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-08-2012, 14:43   #184
Pinhead
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
Pinn po pierwsze przemówiły kości i rzuty na Refleks wyszły taki, a nie inne. Kolejność jest opisana w poście.
Po drugie, żeby strzelić trzeba się jednak częściowo wychylić zza zasłony. Bell nie zdążył się po prostu schować z powrotem i tyle. Pamiętaj, że wszystko dzieje się w ciągu kilku sekund.
Po trzecie, jak napisałem to był rykoszet i rana nie jest jakaś poważna. Ręki Bellowi przecież nie urwałem :P
Po czwarte wymagała tego też konwencja. Nie chciałem z jednej strony przedłużać ucieczki i rzucać na was kolejnych przeciwników. Z drugiej strony nie można przecież wejść do budynku Militechu, narobić rumoru i spieprzyć stamtąd, bez choćby jednej rany. A że kości mi pomogły, to nie musiałem specjalnie kombinować.

To tyle w kwestii wyjaśnienia. Jeżeli chcecie to następne rzuty mogą być jawne i wtedy wszystko będzie jawne. Wykorzystamy jakąś kostnicę internetową i już, skoro mi nie ufasz :P
 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline