Wątek: Berserk
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2006, 17:26   #3
Sir_herrbatka
 
Reputacja: 1 Sir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputacjęSir_herrbatka ma wspaniałą reputację
Widzę, że według twojej wizji berserk to człowiek który kocha walkę. A według mojej wizji berserk to człowiek który dąży do samozniszczenia w walce, i sam o tym nie wie.

Cytat:
Czy Berserker szuka Śmierci? Nie. On chce Żyć.
I tu jest pies pogrzebany, bo nawet szczątkowy instynkt samozachowawczy który powinien posiadać zdrowy człowiek, podpowiada mu że rzucenie się na pewną śmierć jest nie właściwe.

Cytat:
Ale jej nie szuka, nie chce umrzeć, on chce żyć.
Wybrał bardzo skuteczny sposób by umrzeć młodo.

W każdej walce, oczywiście, wydziela się adrenalina. Tylko, że większość walczących jest... nawet nie chodzi o to że tchórzliwa, ale ostrożna.

Berserk poprostu walczy póki się go nie zabije, nie składa broni, nie ucieka. Oj na pewno nie jest to wyraz chęci przedłużenia własnej egzystencji.

Tyle, że o ile szukanie śmierci w wypadku krasnoludzkiego zabójcy jest wpełni uświadomione i ma konkretną jasną przyczynę to o tyle w wypadku berserka pragnienie samodestrukcji jest ukryte. Źrudło napięcia które cały czas utrzymuje się w nim jest nie do odkrycia, za to sam berserk może je częściowo przytłumić...

Cytat:
On chce przeżyć swe życie w pełni.
Hedonizm, skłonność do trunków... jakoś zbyt ładnie komponuje się to z chęcią zapomnienia. Nie bardzo skłonny do analizowania samego siebie (przynosi to smutne wnioski), staje się kimś kogo będziemy nazywać Ekstrawertykiem...

Berserkiem nie zostaje się z miłości do walki. Berserkiem zostaje się z powodu urazów psychicznych i nie wpełni uświadomionej chęci samozniszczenia.
 
__________________
Arriving somewhere but not here
Sir_herrbatka jest offline