Wątek: Eragon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2006, 21:42   #112
Nergala
 
Nergala's Avatar
 
Reputacja: 1 Nergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skałNergala jest jak klejnot wśród skał
Tari nawet nie przestraszyła się wrogiego tonu Xantiego.
-Nie obawiaj się o mnie, gdyż moją zaletą są nad wymiar wyostrzone zmysły... Wszystkie... I nie radziłabym mi grozić... Wychowywana byłam na bezlitosnego, cichego zabójcę. I nauka mego ojca i krew takich zabójców toczy się w mych żyłach. A fakt, że jestem miłosierna i litościwa to moje przekleństwo po matce... Była człowiekiem... Tak jak i ty, magu. Nie rób sobie we mnie wroga. Przez to że jestem kobietą, możecie uważać mnie za słabą. Tak nie jest. Wiem teraz, komu ufać, a komu nie. I zrobię ci na złość i zaprzyjaźnię się z Razjelem. A teraz jeszcze raz powtarzam: nie rób sobie we mnie wroga, bo źle na tym wyjdziesz. - powiedziała Tari, a w jej lodowatych oczach pojawił się złowrogi błysk, a na twarzy zarysował się obrzydliwy, szyderczy grymas. Obudziły się w niej tak długo śpiące chęci rywalizacji, zapach tak dawno nie spływającej krwi... Obudził się w niej zabójca i choć próbowała nad sobą panować, nie potrafiła. - Nie chcę nikomu robić krzywdy... Dla własnego bezpieczeństwa nie zbliżajcie się do mnie... - powiedziała i oddaliła się od stolików. Musiała się uspokoić.
 
__________________
Sore wa... Himitsu desu ^_~
Nergala jest offline