Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2012, 07:25   #14
Fenriz
 
Fenriz's Avatar
 
Reputacja: 1 Fenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodzeFenriz jest na bardzo dobrej drodze
Grupa, jak wyłoniła się spośród tłumu podróżników była zaiste wielobarwna. Byli wśród nich zarówno silni mężczyźni, jak i dzieci i kobiety.
Zagłada sprawiła, że wszelkie granice i zwyczaje zacierały się, a na ich miejsce powstawały nowe. Haklang nie do końca mógł się z tym pogodzić. Kochał świat, takim jaki był przed Nocą Ognia. Starzec wiedział jednak, że pewnych rzeczy się nie wróci i nie naprawi. Ludzie musieli radzić sobie sami i to sprawiało, że coś co było nie do pomyślenia przed zagładą, dzisiaj było na porządku dzienny.
Kto o zdrowych zmysłach przed zagładą zgodziłby się na to, aby w misji ratunkowej brała udział kobieta, starzec i dwóch podrostków. Teraz jednak każdy z nich miał talenty i umiejętności, które mogły wspomóc grupę, a tym samym przyczynić się do wypełnienia misji.
Haklang z pogardą patrzył na to, jak kolejni ludzie zgłaszają pretensje i żądania wobec Gety. Chęć posiadania i nagrody była w pewien sposób wpisana w ludzką naturę. Starca jednak przerażał fakt, że nikt z tych którzy się zgłosili nie myślał tak naprawdę o tragedii, jaka niewątpliwie wydarzyła się w wiosce do której mieli się udać. Liczyła się tylko nagroda.
Haklang zbliżył się do Gety i kłaniając się przed nim z ręką na sercu rzekł:
- Panie ja prosiłbym cię, byś opowiedział coś więcej o wydarzeniach jakie miały miejsce Novioreumus. Jak dowiedziałeś się o tych wydarzeniach? Jak dokładnie znikają dzieci? Czy ma to miejsce w dzień, czy w nocy? Jak zginęli twoi ludzie? Chciałbym poznać szczegóły, gdyż mogą one rzucić więcej światła na całą sprawę. Nie chciałbym udawać się w taką misję, nie wiedząc nic o tym, co tam się dzieje.
Stojący tuż obok starca Asvald, z wielką uwagą wsłuchiwał się w pytania swego mistrza. Wiedział, że gdy skończy się rozmowa Haklang będzie go pytał o jej przebieg i wnioski, jakie z niej wyciągnął.
 
Fenriz jest offline