DerDevil nie chcąc więcej wdawać się w rozmowy ustne i telepatyczne poprosił elfickiego mistrza,by spojrzał co wymyślił i jak wywiązał się z zadania poczym zaczoł swój pokaz Jierda i porozbijał kamień na miejsze części Brisinger małe kamyczki zaczeły się żarzyć a na sam koniec Thrysta porozgniatał trawkę i posypał na węgliki i w taki to sposób rozpalił niewielkie ognizeczko i rzekł oto mój pokaz bo by było na tyle mistrzu
__________________ Życie to nieustanna gra i walka o przetrwanie, a śmierć czycha na nas każdego dnia czai się za każdym rogiem i drzewem czeka jedynie na nasze powinięcie się nogi |