Yzurmir ja już napisałem, że rozwodzić się nad wyższością pobudek, motywacji, intencji i przede wszystkim gustów rozwodził się nie będę. Odniosę się tylko do przytoczonego przez Ciebie ataku na Jacksona w kontekście interpretacji hybrydy Uruk-hai, jako argument na jego widzimisię i podważanie kanonu. Zarzucasz wspaniałemu reżyserowi nie tylko nabijanie ludzi w butelkę przez wyciąganie z nich kasy, lecz również jego niekompetencję i wciskanie ciemnoty z czym też nie mogę się tak łatwo zgodzić.
Cytat:
Napisał Yzurmir W jednej z tych swoich interpretacji Jackson stwierdził, że Uruk-Hai to krzyżówka między orkiem i goblinem, bo to ma oczywiście mnóstwo sensu. |
To ma IMO bardzo dużo sensu. To nie są Uruk-hai Saurona, które długo przed Sarumanem wyhodował te rasę. Saruman wedle interpretacji Jacksona dokonał tego przy krzyżówce orków i goblin-men (a nie goblinów tak jak to napisałeś). Gobliny w Śródziemiu to synonim rasy orków, które są po prostu wątłe, mniejsze, to te, które zamieszkiwały na przykład Misty Mountains, miały bardzo dobry wzrok i były głównie łucznikami.
Natomiast goblin-men było używane przez Tolkiena nie tylko do określenia rodzaju istot orczych jako całego rodzaju, lecz również pojawiło się to w trylogii jako nazwa pół-orków, które były eksperymentem krzyżowania rasy ludzkiej (głównie Dunledingów, Dunlandczyków) z orkami. Nazwy pół-ork i goblin-men było stosowane wymiennie. Tolkien nie napisał konkretnie w jaki sposób Saruman to robił zostawiając bardzo duże pole do interpretacji. Sauron krzyżował ludzi z orkami, a jego efekt to rasa Uruk-hai, która mimo, że była większa, silniejsza, to jednak nadal obciążona wadami orków – krótkie koślawe nóżki, awersja do światła i lekko poniesiona inteligencja. W naszym rozumieniu geny orków były dominujące. Dlatego Saruman sięgnął po alchemię i postanowił wykorzystać mniej drastyczną, „gryzącą się” krzyżówkę ras, korzystając z delikatniejszego materiału jakim były pół-orki. Dzieki temu hybryda wspomagana magią Sarumana wydobyła z elementu ludzkiego to co chciał osiągnąć. Potężne orki z pożądanymi właściwościami ludzi. Uruk-hai Sarumana były inteligentne, chodziły wyprostowane jak ludzie oraz choć nie lubiły to były wstanie ignorować światło słoneczne. Stąd Uruk-hai Jacksona to rasa, która jest jest pół-orkiem z alchemicznym „back cross” do orka, w ostatecznym rachunku będąc w relacji 75% orka a 25% człowieka.
Wiem, że to może wydawać się albo zagmatwane, albo niezrozumiałe, albo bez sensu dla czytelnika bez głębszej wiedzy stojącej za tym wszystkim, ale dla fanów jest do przełknięcia a już na pewno, stwierdzenie, że nie ma w tym sensu, to za mocne słowa. Z pewnością stwierdzenie, że Uruk-hai krzyżówka między orkiem i goblinem (cytując Ciebie), rzeczywiście nie ma sensu. Byłaby to hybryda orka z orkiem.
Pzdr