Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-09-2012, 17:30   #110
F.leja
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
Spacer w świetle księżyca


Doświadczenie Robara w ukrywaniu się okazało się przydatne nawet w tym nieprzyjaznym mu otoczeniu. Poza tym, śmierdzący pijaczyna chyba nie figurował w świadomości śledzonych przez niego ludzi wysoko na liście potencjalnych zagrożeń.
Grupa wybierała wąskie, ciemne, mało uczęszczane uliczki. Z jednej strony było to zupełnie zrozumiałe - nie chcieli zwracać na siebie uwagi. Z drugiej, stwarzało szansę dla kogoś, kto chciałby ich zaatakować - wąskie uliczki nie sprzyjały walce w grupie. Jeniec chyba zdawał sobie z tego sprawę, gdyż zatrzymał się nagle w wąskim przesmyku między zamkniętymi już kramami. Co zamierzała, w krępujących ruchy kajdanach? Pierwszy z podążających za nią strażników zamachnął się, dzierżoną w ręce pałką, by zmotywować ją do dalszego spaceru ...
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline