Nie wiem, czy ich postacie byłyby takie chętne
może ustalcie, że wchodzicie na zmianę? A ja już się postaram, że jeśli któraś pułapka będzie śmiertelna, to trafi na tych nieaktywnych.
Ale to jeszcze nie na razie. Jesteście dopiero na pierwszym pietrze: pułapki są wręcz proste i przyjemne, jeżeli się domyśli jak, to można nawet przejść przez nie bez żadnych obrażeń.