- Dobrze więc - stwierdził - skoro tak, to postanowione. Pójdę na przeszpiegi i spróbuję znaleźć sposób, aby go stamtąd wywabić. Dobrze byłoby jednak, gdybym miał kogoś, z kim mógłbym tam współpracować, konsultować i koordynować swoje działania. Na razie jednak muszę przygotować przebranie, więc na chwilę muszę się oddalić. Gdyby wypłynęło coś nowego, dajcie mi znać. |