Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2012, 19:44   #18
Gettor
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Jeśli za coś Garo był wdzięczny w tamtym momencie, to za swoje demoniczne pochodzenie. Chyba pierwszy raz w życiu. Nie zazdrościł części swoich towarzyszy, którzy byli teraz praktycznie ślepi.
Wycieczka do drugiej wieży okazała się strzałem w dziesiątkę - zarówno pod względem zmniejszenia niebezpieczeństwa, jakie czaiło się w okolicy, jak i pod względem znalezionego tam uzbrojenia. Na początek topór, zdobyty dzięki sprytowi ich gnomiego sprzymierzeńca. Zawsze coś.

Walka ze starym orkiem przypominała bardziej masakrę na niczego nie spodziewającym się staruszku. Nie żeby Garowi było go żal, w końcu to był ork. Poza tym diablę jeszcze nie tak dawno postępowało podobnie z ludźmi.
Ich kapłan, Taar, nieco przesadził, prawie pozbawiając orka głowy. Jednak to podsuwało czarnoksiężnikowi pomysł.
- Powinniśmy zabrać jego głowę. - powiedział niespodziewanie, kiedy wszyscy byli zajęci zbieraniem swojego utraconego ekwipunku. - Żeby pokazać ją mieszkańcom wioski, wiecie. W końcu tam właśnie idziemy, prawda? Ostrzec mieszkańców, pomóc w obronie.
Garo chrząknął na koniec, czekając aż ktoś go poprze w tej kwestii. Po krótkiej chwili jednak coś innego mu przyszło do głowy.

- Mając tyle liny moglibyśmy po prostu zejść murem, zsunąć się po drugiej stronie. - dodał. Tak samo, jak inni, zabrał swoje utracone wyposażenie, zostawiając jednak pochodnie. To była jedna z tych rzeczy, które się zawsze kupuje w sklepie, bo “mogą być przydatne”, a potem człowiek się orientuje, że nie mógł się bardziej mylić. Pewnie jakiś naciągający sprzedawca mu je wcisnął, żeby zwiększyć swój zysk.
Diablę wzięło jeszcze, wzorem Taara, dziesięć złotych sztuk ze stosu monet i czekało na reakcję towarzyszy na jego pomysły.
 
Gettor jest offline