Goblin westchnął na pytanie. - A bo goblin to od razu pieprzony złodziej? Nie ma to jak dawka rasizmu po umknięciu przed śmiercią, tfu - splunął. - Nie, nie umiem otwierać zamków, ale zawsze można wziąć kamień i ściągnąć zamek. Nie mamy pieprzonego klucza, więc i tak na nic nam ta kłótka. - dodał. |